Malowanie na płótnie
Obrazy malowane na płótnie powstawać zaczęły stosunkowo późno, bo dopiero w okresie baroku. Pionierami tej techniki malarskiej byli Holendrzy. Wcześniej w Europie przenośne obrazy malowano głownie na deskach. Wykorzystywane było wówczas również płótno lniane, ale tylko jako materiał pomocniczy do opracowywania powierzchni deski. Do malowania najlepiej nadane się płótno lniane, gęsto tkane i nie bielone – powinno posiadać naturalny, szary kolor. Przed wykorzystaniem do malowania Płotno poddawane być musi dekatyzacji , czyli wypłukaniu we wrzącej wodzie. W czasie tej kąpieli płótno kurczy się i osiąga swoje końcowe rozmiary. Dawni malarz starali się, aby powierzchnia obrazu nie przypominała faktura płótna, toteż usuwano wszelkie pęczki i zgrubienia materiału. Płótno przed naciągnięciem musi być więc również dokładnie wyprasowane. Nie można także naciągać płótna na byle co, tylko na specjalnie przygotowane krosno malarskie. W zależności od wielkości obrazu, krosno ma mniej lub bardziej skomplikowana budowę. Założenie jest takie, że krosno (inaczej: blejtram) ma za zadanie utrzymywać płaszczyznę malowidła w idealnym stanie – bez zniekształceń, spaczeń, pofalowań, a także spękań. Szerokość listew tworzących krosno musi być więc odpowiednio duża aby wytrzymać obciążenia i naprężenia rozpiętego na nich obrazu.