Czy każdy może malować?
Malowanie obrazów jest bardzo przyjemnym zajęciem. Pozawala na skupienie się na jednej czynności, która odpręża ciało i umysł, a przy tym też sprawia, że zaczyna się obcować z czymś szczególnym. Żeby być prawdziwym artystą, zarabiać na swojej sztuce, sprzedawać obrazy, robić wystawy, to trzeba być wykształconym i utalentowanym. Tutaj bowiem wrodzone umiejętności muszą iść w parze z tymi nabytymi, bez dobrego warsztatu nie będzie bowiem dobrego malarza. Warto o tym pamiętać. Jednak gdy ktoś chce po prostu spędzać miło czas przy malowaniu, traktuje to jak inni na przykład czytanie książki czy jazdę na rowerze, to przecież nic nie stoi na przeszkodzie. Malowanie obrazów może być życiowym hobby. Własne obrazy potem wiele osób rozdaje rodzinie i znajomym i dla nich też te dzieła sztuki mają przede wszystkim wartość sentymentalną, niematerialną. Dobrze, że osoba zabierająca się za malowanie, wie na co ją stać i czy rzeczywiście ma talent. Bez talentu, jeśli to sprawia przyjemność, też można malować. Malowanie sprawdza się bowiem świetnie jako swego rodzaju terapia, jest lekiem na złe samopoczucie, pozwala rozbudzić wyobraźnię, niezwykle odpręża i sprawia, że człowiek inaczej patrzy na świat. Warto więc malować, ale dobrze mieć też świadomość wartości tego malowania, żeby nie biec z każdym obrazem do galerii, bo jest się przekonanym, że to prawdziwe dzieło sztuki.