W jaki sposób gruntuje się płótno malarskie
Nie wszyscy artyści malarze pracują na gotowych podobraziach, chociaż przyznać należy, że jest to bardzo wygodne rozwiązanie, gdyż pozwala zaoszczędzić sporo czasu. W każdym bądź razie spora część twórców woli sobie we własnym zakresie przygotować płótno. Dawniej malowanie obrazów odbywało się tylko i wyłącznie na takich właśnie płótnach, a powód tego był bardzo prosty – nie było gotowych podobrazi. Po zamocowaniu płótna na blejtramie niezbędne jest zajęcie się jego powierzchnią – ta czynność jest określana mianem gruntowania. Złożone jest ono z dwóch etapów. Pierwszy z nich polega na tym, że malarz nakłada na płótno specjalny roztwór – do tego celu używany jest albo roztwór kleju kostnego, albo żelatyny. Płótno jest pokrywane nim i z jednej, i z drugiej strony. Czemu ma to służyć? Chodzi o to, aby płótno uzyskało odpowiednią szczelność oraz elastyczność. Po nałożeniu wspomnianego roztworu trzeba poczekać aż płótno porządnie wyschnie. Drugim etapem gruntowania jest tzw. gruntowanie właściwe. Pracę można sobie ułatwić, sięgając po gotowy grunt malarski. Nie da się w jednoznaczny sposób odpowiedzieć na pytanie, który z nich jest najlepszy, bo każdy malarz ma własne upodobania w tym zakresie, testuje wiele rodzajów gruntów. Preparat ten nakłada się na płótno naprzemiennymi – pionowymi i poziomymi – warstwami.